FAŁSZYWE OSKARŻENIE – ART 234 KK

Co grozi za fałszywe oskarżenie – art. 234 KK

Zostałeś fałszywie oskarżony o popełnienie przestępstwa? Jednocześnie zdajesz sobie sprawę z tego, że zarzut jest nieprawdziwy i tym samym wiesz, że jesteś niewinny? Chcesz wiedzieć co grozi za fałszywe oskarżenie? Fałszywe oskarżenie jest przestępstwem uregulowanym w art. 234 Kodeksu karnego. Możesz walczyć o to, by zachować dobre imię. Możesz pociągnąć do odpowiedzialności osobę, która wytoczyła przeciwko Tobie fałszywe oskarżenie o przestępstwo.

Potrzebujesz pomocy adwokata? A może chcesz pomóc bliskiej Ci osobie? Zapraszam do zapoznania się z ofertą mojej Kancelarii Adwokackiej (Adwokat Sprawy Karne). W trudnych sprawach reprezentuję klientów z całej Polski. Zapraszam do kontaktu.

 





     

    Czy można kogoś oskarżyć bezpodstawnie?

    Jeżeli jesteś niewinny i nie popełniałeś zarzuconego czynu, a druga osoba wiedząc o tym, mimo wszystko oskarża Cię o popełnienie przestępstwa i zgłasza zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa policji, czy też w prokuraturze, wówczas podlega odpowiedzialności karnej. Fałszywe oskarżenie jest przestępstwem z art. 234 Kodeksu Karnego (KK). Nikt nie może bezpodstawnie i bezkarnie oskarżać fałszywie drugą osobę. Przepisy prawa karnego stoją na straży dóbr osobistych, wobec czego nasze dobre imię jest chronione literą prawa.

     

    Aby bronić się przed fałszywym oskarżeniem, możesz zgłosić przestępstwo fałszywego oskarżenia policji lub w prokuraturze. Wówczas, wobec osoby, która wysunęła bezprawne oskarżenia, zostanie wszczęte postępowanie karne. Zanim jednak udasz się do prokuratury pozwól, że poniżej wyjaśnię kiedy mamy do czynienia z przestępstwem fałszywego oskarżenia.

     
    Przeczytaj także: Co grozi za groźby karalne – art. 190 KK
     

    FAŁSZYWE OSKARŻENIE – ART 234 KK
    FAŁSZYWE OSKARŻENIE – ART 234 KK

     

    Na czym polega przestępstwo fałszywego oskarżenia?

    Przestępstwo fałszywego oskarżenia zostało ujęte w art. 234 Kodeksu karnego. Przepis ten ma następujące brzmienie:

    ,,Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego,

    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.’’

    Możesz zauważyć, że przestępstwo fałszywego oskarżenia ma miejsce kiedy zarzut – całkowicie mijający się z prawdą, skierowany przeciwko drugiej osobie, został zgłoszony organom ścigania (np. policji, prokuraturze) lub organom orzekania (sąd). Zauważ, że zarzut ten może dotyczyć:

    • konkretnego przestępstwa, w sytuacji, gdy czyn w ogóle nie miał miejsca;

     

    Przykład:

    Ktoś oskarża drugą osobę o przestępstwo przywłaszczenia pieniędzy, podczas gdy ta osoba w ogóle nie popełniła takiego przestępstwa.

     

    • sytuacji, kiedy przestępstwo zostało popełnione, ale przez inną osobę;

     

    • sytuacji, kiedy przestępstwo zostało popełnione, ale jest to przestępstwo inne niż w oskarżeniu

     

    Przykład:

    Ktoś oskarża drugą osobę o oszustwo i pobicie, podczas gdy osoba oskarżona dopuścił się jedynie oszustwa.

    Aby można było mówić o przestępstwie fałszywego oskarżenia, zamiarem sprawcy musi być to, żebyś poniósł karę, za to czego nie zrobiłeś. Tym samym osoba, która fałszywie oskarża, wie i ma świadomość tego, że kłamie. Co więcej, owe oskarżenie jest nieprawdziwe – podane fakty są niezgodne z obiektywnym, rzeczywistym stanem.

     
    Sprawdź także: Co grozi za kradzież z włamaniem – art. 279 KK
     

    Kto może być sprawcą i ofiarą fałszywego oskarżenia?

    Wiesz już na czym polega istota fałszywego oskarżenia. Zauważ, że dla bytu oskarżenia wystraczające jest wskazanie ofiary (osoby posądzonej o czyn, którego nie popełniła). Sprawdźmy, kto może nią być.

    • Po pierwsze, ofiarą omawianego przestępstwa, nie może być osoba fikcyjna;
    • Po drugie, ofiara nie musi być określona imieniem i nazwiskiem (czy też samym nazwiskiem).

     

    Wystarczy podanie cech, dzięki których możliwa będzie identyfikacja ofiary (np. charakterystyczne blizny, obszerne tatuaże). Co ważne, fałszywe oskarżenie musi dotyczyć innej osoby.

    Natomiast sprawcą fałszywego oskarżenie, czyli tą osobą, która stawia fałszywe zarzuty, może być każdy człowiek. Istotne jest tu bowiem nie to, kto wytacza fałszywe oskarżenie, ale w jakich okolicznościach to robi. Więcej na ten temat znajdziesz tuż poniżej.

     

    Kiedy może dojść do popełnienia przestępstwa?

    Opisywane przestępstwo zostaje popełnione jeśli fałszywe oskarżenie zostaje złożone na policji, prokuraturze, organami orzekania w sprawach karnych, w tym w sprawach karno-skarbowych lub przed sądem. W konsekwencji, jeżeli oskarżenie nie zostanie złożone przed wspomnianymi wyżej organami, to co do zasady nie dochodzi do przestępstwa.

    Przykład:

    Prezes znanej firmy zostaje niesłusznie oskarżony o mobbing – niewłaściwe i uporczywe nękanie pracowników. Fałszywe oskarżenie trafiło do Rzecznika Praw Obywatelskich. W takich okolicznościach nie dochodzi do przestępstwa z art. 234 KK.

    Kierowane fałszywe oskarżenie wobec Ciebie może być dokonane zarówno na piśmie, jak i ustnie, za pośrednictwem telefonu jak i osoby trzeciej. Sprawcy mogą kierować się różnymi motywami.

    Przykłady:

    • Pozbycie się konkurencji;
    • Chęć zysku;
    • Zazdrość;
    • Odwet za zdradę;
    • Odwet za poniżenie;
    • Rewanż za silne poczucie krzywdy;

    Wyżej wymienione pobudki oraz motywy sprawcy są obojętne dla stwierdzenia ,,fałszywego oskarżenia’’. Mają one natomiast wpływ na wysokość sądowego wymierzenia kary. Pamiętaj bowiem, że sąd wymierzając karę kieruje się m.in. motywacją sprawcy. Jeśli uzna, że zasługuje ona na szczególne potępienie, to kara będzie surowsza.

     

    Fałszywe oskarżenie a zniesławienie

    Sprawdźmy teraz jaka jest różnica pomiędzy fałszywym oskarżeniem a zniesławieniem, ponieważ przestępstwa te są notorycznie mylone.

    Zniesławienie jest przestępstwem uregulowanym w art. 212 Kodeksu karnego. O ile zatem przestępstwo fałszywego oskarżenia ma na celu to, aby ofiara poniosła karę, za to czego nie zrobiła, o tyle zniesławienie ma na celu doprowadzanie do sytuacji, w której  inne osoby tracą zaufanie do ofiary, w związku z zaufaniem potrzebnym dla określonego stanowiska, zawodu czy też rodzaju działalności.

    Przykład zniesławienia:

    Sprawca pomawia znanego lekarza – ordynatora szpitala – o branie łapówek za wystawianie zwolnień lekarskich L4. Celem sprawcy jest poniżenie ordynatora w opinii publicznej. Nie robi tego przed organami ściągania, ani przed sądem. Nie chce kierować przeciwko lekarzowi wymiaru ścigania. Chce „jedynie” naruszyć jego renomę uczciwego lekarza.
     
    Zobacz także: Co grozi za naruszenie tajemnicy korespondencji – art. 267 KK
     

    Kara za fałszywe oskarżenie z art. 234 KK

    Zasadniczo występek fałszywego oskarżenia, ujęty w art. 234 Kodeksu karnego jest zagrożony alternatywnie karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności do lat 2. Co za tym idzie – możliwe jest odstąpienie od wymierzenia kary albo skorzystanie z warunkowego umorzenia postępowania.

    Zwróć uwagę, że w tym przypadku kodeks przewiduje nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpienie od jej wymierzenia – jeśli tylko dobrowolnie sprostujesz fałszywe oskarżenie innej osoby!

     

    KARA ZA FAŁSZYWE OSKARŻENIE
    KARA ZA FAŁSZYWE OSKARŻENIE

    Czy niesłuszne oskarżenie może być spowodowane przez prokuratora?

    Pytanie może budzić wiele wątpliwości, niemniej odpowiedź na nie jest prosta. Otóż sprawcą fałszywego oskarżenia może być również prokurator fałszywie oskarżający przed sądem (oskarżyciel publiczny). Dlaczego? Ponieważ czasownik ,,oskarża’’ obejmuje również oskarżenia w znaczeniu procesowym.

    Jednak sytuację, w której prokurator wypełnia znamiona przestępstwa z art. 234 KK należy odróżnić od sytuacji, w której konstruuje akt oskarżenia w oparciu na słabych podstawach. Dlatego możliwość popełnienia przez prokuratora przestępstwa fałszywego oskarżenia w związku z jego niestarannością lub „upadkiem” jego aktu oskarżenia jest raczej czysto hipotetyczna. Poza tym należy pamiętać, że prokuratorzy korzystają z immunitetu w zw. z wykonywanym zawodem.

    Osoba, która została niesłusznie oskarżona przez prokuratora może jednak dochodzić sprawiedliwości w innych sposób. Wówczas możesz szukać ochrony prawnej w powództwach cywilnych o ochronę dóbr osobistych. Coraz bardziej popularne stają się wyroki, które przyznają odszkodowanie za naruszanie dóbr osobistych w związku z niesłusznie skierowaną odpowiedzialnością karną.

    Podsumowując, ważnym jest abyś zbierał materiały oraz dowody przedstawiające na swoją korzyść. Pomocnym są nie tylko zdjęcia, nagrania, dokumenty, które pozwalają ustalić fakty i przebieg  zdarzeń, ale również wykonywanie analiz, opinie biegłych czy też zaznania świadków. Pamiętaj, że masz prawo do obrony. Co więcej, przysługuje Ci domniemanie niewinności – dopóki wina nie zostanie uprawdopodobniona i nie dojdzie do skazania prawomocnym wyrokiem sądu, jesteś uznawany za niewinnego.

    W sytuacji kiedy jesteś ofiarą fałszywego oskarżenia warto skorzystać z pomocy fachowego pełnomocnika, ponieważ nie tylko zostało naruszone Twoje dobre imię, ale istnieje również możliwość ograniczenia Twojej wolności – w wyniku niesłusznego skazania za fałszywe oskarżenie.

     

    Czy Ty lub Twój bliski potrzebujesz pomocy adwokata?

     

    Jeśli chciałbyś skorzystać z mojej pomocy, zapraszam do kontaktu. Działam na terenie takich miast jak: Poznań, Luboń, Gniezno, Śrem, Środa Wielkopolska, Grodzisk Wielkopolski, Swarzędz, Leszno, Piła, Kościan, Jarocin, Września oraz Wolsztyn. Posiadam także oddział w Świeciu, pracując w takich miejscowościach jak Grudziądz, ChełmnoTuchola.

     

    W trudnych sprawach działam w CAŁEJ POLSCE!
    Umów się na konsultację!

    Adwokat

    Marlena Słupińska-Strysik

    e-mail: biuro@slupinska.eu

    tel. 61 646 00 40

    tel. 68 419 00 45

    tel. 52 511 00 65

     

    UWAGA! W powyższy artykuł nie stanowi porady prawnej ani jej substytutu. Nie może też stanowić inspiracji do obrony w procesie karnym. Jeśli jesteś oskarżony w sprawie karnej koniecznie skontaktuj się z adwokatem!

     

    5/5
    Autor
    Adwokat Poznań Marlena Słupińska-Strysik
    Adwokat

    Adwokat w Poznaniu. Specjalistka od spraw rodzinnych i spadkowych.Posiada bogatą praktykę w sprawach o rozwód, podział majątku, kontakty z dziećmi, władzę rodzicielską i opiekę nad dziećmi.
    Specjalizuje się zwłaszcza w trudnych rozwodach – gdy w grę wchodzi podział majątku firmowego, walka o winę lub o dzieci. Ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a także
    podyplomowe studia z zakresu rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Następnie ukończyła aplikację radcowską i zdała egzamin radcowski. Wykonywała zawód radcy prawnego. Obecnie wykonuje zawód adwokata. Prowadzi praktykę adwokacką w Poznaniu,
    Wolsztynie oraz w Świeciu. W trudnych sprawach o rozwód oraz o podział majątku wspólnego reprezentuje klientów w całej Polsce.
    Autorka licznych publikacji z zakresu prawa rodzinnego i cywilnego.

     Adwokat Marlena Słupińska-Strysik

    e-mail: biuro@slupinska.eu

     

    Komentarze:

    • …nie zgodzę się z faktem, aby ktoś kto fałszywie oskarża o czyn zabroniony, którego nie było, poniósł za to karę z art 234 kk. Sam doświadczyłem fałszywe oskarżenie, którego dowodami miały być: opinia biegłego, który tzw. „pokrzywdzonego” nie widział na oczy, nieistniejąca dokumentacja medyczna, na która powołała prokurator, a mimo tych uchybień, których nie zauważyło troje sędziów z sądu I instancji, a potem sędzia z sądu okręgowego, akt oskarżenia, który sporządziła prokurator, twierdząc, iż w toku prowadzonego „dochodzenia”, ujawniono czyn prywatnoskargowy zmieniając kwalifikację czyny z art. 157 &1 kk na 157 &2 kk, a przecież czyn zabroniony z art. 157 &2 kk, to tryb prywatnoskargowy, a więc prywatny akt oskarżenia, uiszczenie kwoty 300. złotych, to w skrócie. Do tego należy zauważyć, iż sędzia prowadząca 3 rozprawy w swym tzw. „uzasadnieniu” nie rozróżnia „karty informacyjnej z izby przyjęć”, od „dokumentacji medycznej” i od „karty wypisu leczenia szpitalnego”…..Te wszystkie uchybienia są uwarunkowane tym, iż niestety, ma na to wpływ tzw. „status społeczny”, a więc ogólnie mówiąc, mam zakaz obrony koniecznej w razie jakiegokolwiek ataku ze strony tzw. „fikcyjnego pokrzywdzonego”, dla którego całą tą ściemę, zorganizowały tyskie organy ścigania, a to wszystko zaakceptował bez kontroli formalnej przez troje sędziów, aktu oskarżenia, który właściwie był „prywatnym aktem oskarżenia prokurator”….., której nie było na trzech rozprawach, ani nikogo na zastępstwo, zaś „fikcyjny pokrzywdzony”, zrezygnował z roli oskarżyciela posiłkowego….Czy to może oznaczać, że na sali sądowej, jak i w akcie oskarżenia nie było właściwego oskarżyciela….Jeszcze jedno; prokurator powoływała się w swoim „prywatnym akcie oskarżenia”, sporządzony z urzędu, iż samo oskarżenia z art. 157 &2 kk, wymaga interes społeczny, czego nie potrafiła żadnym zdaniem uzasadnić, zaś w sądzie okręgowym, sędzia wyraźnie podkreślił, iż nie doszło do żadnego naruszenia interesu społecznego, jednak ze względu na tzw. mój „status społeczny”, wyrok utrzymał. Zatem w tym kraju nie wszyscy mają równe prawa, m. in. to dotyczy instytucji obrony koniecznej, którą wykorzystałem przy realnym, rzeczywistym ataku na dobro podobno chronione prawem, przy czym „fikcyjny pokrzywdzony”, atakował mnie niebezpiecznym narzędziem, zaś ja broniłem się „gołymi” rękami, do tego wobec jego irracjonalnego zachowania, jeszcze wg. oceny pana komisarza, uratowałem mu życie…..A mimo tego, mimo zaniechań i niedbalstwa ze strony sędziów, zostałem oskarżony, osądzony, a winy mi nie udowodniono, ani z art. 157 &1 kk, ani nie zdołano udowodnić mi jej, z art. 157 &2 kk, mimo pomocy prokurator, a potem przy pomocy sędzi, która przyjęła rolę oskarżyciela pod nieobecność oskarżyciela publicznego…..Czy można być dyskryminowany w sądzie ze względu na skorzystanie z instytucji obrony koniecznej, nie przekraczając jej granic? Oczywiście, że można……i nikt z uchybiających wszelkim zasadom, orzeczeniom Sądu Najwyższego, nie ponosi za to żadnej, absolutnie żadnej, odpowiedzialności……

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Kontakt

    Marlena Słupińska-Strysik

    Marlena Słupińska-Strysik

    Potrzebujesz wsparcia dobrego prawnika?

    Zadzwoń: 61 646 00 40

    Lub napisz: biuro@slupinska.eu